czwartek, 26 sierpnia 2010

ZŁOTOOKA ATENA WIECZOREM

W leniwej scenerii wieczoru, godzinę przed zachodem słońca, można w naszej Włoszczowie zobaczyć takie piękne widoki... Fotografie zrobiła Kasia Szwarc.




Czas na łowy !

środa, 25 sierpnia 2010

BEZ KRAT

Wieczorem 24 sierpnia silna grupa miłośników ptaków pod przewodnictwem Krzyśka Dudzika:
Kasia Szwarc, Kasia Rak, Mateusz Albrycht, Kuba Bałaziński i Mikołaj Znojek ostatecznie potwierdziła i udokumentowała obecność płomykówek na osiedlu Brożka!. W końcu zostało też ustalone, który spośród mieszkańców bloku tak "okropnie chrapie w nocy" ;) Płomykówki w liczbie dwóch osobników dały się bardzo długo obserwować. Wylatywały i wracały do otworów w stropodachu bloku nr 16 od południowej strony. To było po prostu piękne.

Potwierdzenie obecności płomykówki na Brożka jest bardzo miłe i cenne zarazem, bo jest dowodem na to, że przyrodzie można czasem pomóc w bardzo prosty sposób. W tym przypadku odsłonięte wloty do blokowego stropodachu to wynik negocjacji sprzed dwóch lat ze spółdzielnią administrującą tym blokiem. Pozostawienie otwartych wlotów do stropodachów jest swego rodzaju działaniem, które można zaliczyć do zabiegów chroniących przyrodę. Warto dodać, że wg ministerialnych interpretacji obowiązujących przepisów prawnych zasłanianie wlotów jest niedozwolone bez pisemnej zgody Regionalnej Dyrekcji Ochrony środowiska, możliwe jest tylko w określonym terminie i po działaniach kompensujących utratę miejsc lęgowych.

Stanowisko płomykówki na osiedlu Brożka to tak naprawdę powrót do sytuacji sprzed 2 lat, kiedy to właśnie na skutek prac remontowych zostały zasłonięte wloty do stropodachu na jednym z budynków i tym samym zlikwidowane miejsce gniazdowania sowy.

Włoszczowa, jak widać, ma sowi potencjał, trzeba tylko z bloków usunąć kraty...

Zdjęcia : Krzysiek Dudzik