poniedziałek, 4 kwietnia 2011

PUSZCZK ODDZIAŁOWY

W niedzielę zespół w składzie: Gosia i Wojtek Barańscy oraz Michał Staniaszek wybrał się nad Pilicę. Drogą prowadziła przez las - zwykłą typową monokulturę sosnową, w dodatku nie starszą niż 60 lat. Nie spodziewaliśmy się, że odnajdziemy jakiekolwiek ślady pobytu puszczyka w tak marnym lesie, a tu niespodzianka. Mniej więcej w połowie dwukilometrowego odcinka na prostej leśnej drodze oddziałowej (jakich w okolicy dziesiątki) leżały wypluwki. Kilkadziesiąt metrów dalej kolejne i znów następne. Niestety wcześniej przejechał po nich jakiś pojazd i do analizy pewnie się nie nadadzą.

Ciekawsza w tym znalezisku jest obserwacja, dlaczego puszczyk wybrał tę oddziałową drogę na miejsce spokojnego trawienia. Otóż ta leśna oddziałowa droga prowadzi wprost znad Pilicy do młodnika przed którym całą zimę wysypywana była dla ptaków mieszanka ziaren. Korzystały z tego zarówno ptaki jak i gryzonie. Znaleziskiem wypluwek udało się potwierdzić opisywana wcześniej na blogu wieczorną obserwację puszczyka przy karmniku, jak i potwierdzić stanowisko puszczyka nad Pilica na wysokości wsi Dąbrowy. (Puszczyk był tam obserwowany już wcześniej w 2007 r. w ramach monitoringu sów nadleśnictwa Włoszczowa).


Wyświetl większą mapę

A- karmnik, B, C - miejsce znalezienia wypluwek





fot. Wojciech Barański

Brak komentarzy: