Blog prezentujący początki i rozwój akcji badania i ochrony sów na terenie powiatu włoszczowskiego.
wtorek, 28 października 2008
WIESZANIE BUDEK
We wrześniu zaczęliśmy, po rozpoznaniu terenu, wieszanie skrzynek. Na pierwszy ogień miały pójść skrzynki dla puszczyków, które to sowy znaleźliśmy w okolicy (rezerwat Oleszno, rezerwat Piskorzeniec, rezerwat Dronowe Niwy, Dąbrowy k. Kąparzowa), ale niestety nie w granicach administracyjnych miasta, mimo że w poprzednich latach puszczyk był obserwowany na ulicy Młynarskiej (K.Dudzik).
Skrzynki po udoskonaleniu - zabezpieczeniu środkiem drewnochronym miały zawisnąć w okolicach Włoszczowy. Okazało się jednak, że są na tyle ciężkie, że trzeba zmienić ich konstrukcję - skrzynia nie utrzymałaby się na 2 śrubach wychodzących z tylnej ścianki - konieczne jest dodanie listwy mocującej, Paweł Szczepaniak - prezes SOS, zasugerował też, że przydałaby się z boku skrzynki poprzeczka służąca do przesiadywania sowy. Przesunęliśmy więc, do czasu zrobienia poprawek, wieszanie skrzynek dla puszczyka, a powiesiliśmy skrzynki typu "D". Skrzynki zawisły w okolicy wsi Dąbrowy pod Włoszczową, gdzie latem widziana była rodzina dudków. Na drzewa dzielnie wspinał się Paweł Grzegorczyk, zagrzewany z ziemi przez Michała Staniaszka :) Dzięki sprzętowi wspinaczkowemu Pawła powiesiliśmy skrzynki na odpowiedniej i bezpiecznej wysokości. Jest to nie bez znaczenia ze względu na bezpieczeństwo ptaków, jak i zdarzający się niestety wandalizm. Po zawieszonej na wierzbie głowiastej (aleja wierzb we wsi Wola Świdzińska) skrzynce dla pójdźki w 2007 roku niestety nie został ślad. Liczymy, że 7-8 metrów nad ziemią zniechęci potencjalnego wandala.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz